X
Menu
X

jazda konna

Jak wpływa na człowieka regularna jazda konna? 1. Poprawia samopoczucie. To zasługa dwóch czynników: interakcji ze zwierzęciem – nieczęstej w innych sportach – oraz częstego i długiego przebywania na świeżym powietrzu. To drugie dodatkowo wzmacnia układ odpornościowy i dotlenia mózg. 2. Wzmaga wydzielanie endorfin – hormonów szczęścia. Te naturalne substancje pokrewne morfinie powstają w mózgu podczas długotrwałego, ciągłego wysiłku fizycznego, aby zwiększyć wytrzymałość i wydolność organizmu. Ponad 80 procent respondentów w badaniu brytyjskim relacjonowało, że dzięki hipice czują się zrelaksowani, szczęśliwi i wolni od trosk. 3. Zmniejsza ryzyko chorób serca. Jak dowodzi opracowanie University of Brighton i Plumpton College, zarówno jazda konna (przede wszystkim kłus), jak i wszelkie czynności wykonywane w stajni to najzdrowszy rodzaj wysiłku o umiarkowanej intensywności, pozwalający utrzymać układ krążenia w dobrej kondycji. 4. Poprawia koordynację ruchów i napięcie mięśniowe. To nabiera szczególnego znaczenia z upływem czasu, bo pozwala zmniejszyć ryzyko upadków tak niebezpiecznych dla osób starszych. Hipoterapia dla osób niedowidzących lub niewidzących poprawiała koordynację ich ruchów, refleks i pewność siebie. 5. Wzmacnia mięśnie. U jeźdźca szczególnie intensywnie pracują nie tylko uda i łydki, ale również górne partie mięśni, co pomaga wzmocnić i wyszczuplić sylwetkę. Jazda konna jest zalecana przez lekarzy dla poprawy postawy, wzmocnienia mięśni grzbietu i kręgosłupa. 6. Pomaga utrzymać wagę. Godzina jazdy konnej pozwala spalić 300-650 kcal (w zależności od intensywności ćwiczeń). Nie bez znaczenia jest też kolejna godzina w ruchu – oporządzenie i wyczyszczenie konia oraz posprzątanie stajni. 7. Poprawia trawienie i pobudza pracę wątroby, działając podobnie jak długi spacer, tak zalecany zwłaszcza po obfitym posiłku, bo umiarkowany ruch całego ciała poprawia ukrwienie narządów wewnętrznych. To jeden z ważnych powodów, dla których hipoterapia jest zalecana osobom jeżdżącym na wózkach. 8. Łagodzi bóle miesiączkowe i zmniejsza napięcie przedmiesiączkowe. Dziewczyny jeżdżące konno dużo pracują miednicą, jest ona ruchliwa, dokrwiona, dobrze rozciągnięta, a macica i jej okolice są dobrze ukrwione, odżywione. Podobny efekt można osiągnąć i bez konia – ćwicząc hula-hoop, taniec brzucha albo kręcenie kółek na piłce. 9. Zapewnia długą karierę. W odróżnieniu od znakomitej większości innych sportów jazdę konną można z powodzeniem uprawiać do późnej starości. Najlepsi jeźdźcy na świecie to osoby, które mają 50-60 lat. Ten sport wymaga bardzo dużego doświadczenia i obycia z koniem, więc z każdym rokiem zawodnik ma coraz większe – a nie coraz mniejsze – szanse na podium. 10. Rozwija wrażliwość, intuicję i empatię, bo ze zwierzęciem nie można porozumiewać się słowami. Rozwija zmysł obserwacji. Wymaga refleksu, czujności i szybkiego podejmowania decyzji. Jest to więc rozrywka nie tylko fizyczna, ale też intelektualna. 11. Wzmacnia poczucie samodzielności, niezależności i odpowiedzialności. W tym sporcie jest się odpowiedzialnym za dwoje – za siebie i swojego zwierzęcego partnera. 12. Uczy cierpliwości. Zwłaszcza jeśli koń jest z tych, które lubią mieć swoje zdanie. 13. Leczy. Już starożytni zauważyli, że żołnierze poturbowani w walce szybciej wracają do zdrowia, jeśli do obozu wiezieni są na oklep na końskim grzbiecie. Dziś hipoterapię zaleca się w walce z dziesiątkami chorób i przypadłości, m.in. ADHD, autyzmem, urazowym uszkodzeniem mózgu, urazami rdzenia kręgowego, porażeniem mózgowym, rozszczepieniem kręgosłupa, udarem, stwardnieniem rozsianym, dystrofią mięśniową, po amputacjach, przy deficytach poznawczych, upośledzeniu umysłowym, problemach z uczeniem się, zaburzeniach mowy, słuchu czy widzenia, przy kłopotach emocjonalnych, w terapii uzależnień i w terapii stresu pourazowego. Źródło